🐄 Thierry Mugler Show Opinie

Thierry Mugler Alien Man Mirage EDT 100ml за Мъже БЕЗ ОПАКОВКА. 82.00 лв. Оригинални парфюми Thierry Mugler на най-ниски цени и експресна доставка от Венера Козметикс! Изберете дамски и мъжки парфюми на марката Thierry Mugler.
28 sierpnia 2013Davidoff Cool Water Sensual EssenceDavidoff Cool Water Sensual Essence znajdziesz w perfumerii Z klasycznym Cool Water wersja Sensual Essence nie ma zbyt wiele wspólnego. Nowe perfumy są ciepłe, zmysłowe (tak, tak), nasycone gorącymi molekułami kwiatów i orientalnej słodyczy. Zapach oszałamia już od pierwszego wdechu. Jego siłą nie jest jednak moc, ale sprytny splot nut. Niby są kwiaty, ale […]26 sierpnia 2013[NEWS] Tommy Hilfiger Cheerfully PinkPerfumy marki Tommy Hilfiger to dla mnie perfumy stracone, a już na pewno takie o nazwie Cheerfully Pink. Już sama ich obecność tutaj może Was wprawić w zdumienie, ale jeszcze większe zaskoczenie powoduje zerknięcie w spis nut. Tommy Hilfiger Cheerfully Pink są określane przede wszystkim jako zapach drzewny (wg. W nutach głowy oprócz nudnej […]25 sierpnia 2013Na czym polega starzenie się skóry? Teoria genowaStarzenie się jest nieuchronnym procesem biologicznym, który prowadzi do nagromadzenie się uszkodzeń wewnątrz naszych komórek – uszkodzeń, które są naturalne, ale też nieodwracalne. Generalnie można powiedzieć, że proces ten prowadzi do następujących zmian: – zmniejszenia biologicznej aktywności komórek;– obniżenia odporności i odpowiedzi na warunki środowiska;– spowolnienia procesów regeneracyjnych A w końcu po prostu do śmierci. Skóra […]24 sierpnia 2013Calvin Klein Downtown — gruszka, która przepadłaCalvin Klein Downtown znajdziesz w perfumerii Generalnie nie przepadam za różowymi perfumami. A kiedy barwa ta występuje pod etykietką popularnego projektanta mody, to już w ogóle nie mam ochoty na testy. Downtown to jednak główna, tegoroczna premiera marki Calvin Klein. Trudno więc nie zawiesić nad nią nosa. Mówi się, że to perfumy przeznaczone dla […]23 sierpnia 2013Phaedon Sable Marocain — labdanum zielonej czarownicyNowa seria Phaedon jest o wiele ciekawsza od pierwszej. To już wiem na pewno. A Sable Marocain dodatkowo to potwierdza. No ale sami powiedzcie, czy zapach, który pachnie kakao, żywicą labdanum, wetiwerem i gwajakiem, może być zepsuty? Jest autentycznie piękny. Wytrawny, trochę szorstki, ale jednocześnie nie pozbawiony eleganckiego sznytu. Paradoksalnie, nie jest Sable Marocain zapachem […]22 sierpnia 2013Menard Saranari Eye Cream (krem pod oczy)Menard to czołowa japońska marka, która znana jest przede wszystkim z kosmetyków pielęgnacyjnych. Jej produkty uważane są powszechnie za najbardziej skuteczne i najbardziej luksusowe na świecie. Tym bardziej cieszę się, że przedstawię Wam jedną z ciekawszych propozycji linii Saranari – krem pod oczy. Kolekcja Saranari dedykowana jest osobom, które chcę zachować naturalną elastyczność skóry jak […]Rankingi perfumSzukasz perfum na konkretną okazję lub porę roku? A może chcesz kupić coś w konkretnej linii zapachowej? Zajrzyj tutaj i znajdź ranking, który Cię zainteresuje i być może rozwieje Twoje wg producentaLubisz zapachy jednej, konkretnej marki? Chcesz sprawdzić, czy przetestowałem już nowości ulubionego producenta? Sprawdź, czy na mojej liście są perfumy, których czytelnikówMasz więcej niż dwie sztuki perfum? A może masz kilkaset różnych zapachów? Podziel się swoją kolekcję i poznaj zdanie innych fanów dobrego zapachu. (PROJEKT CZASOWO ZAWIESZONY)21 sierpnia 2013Konkurs fotograficzny Przewrotny RóżPrzede wszystkim proszę, aby ten konkurs potraktować jako zabawę. Nagroda, choć cenna, jest tu rzeczą drugoplanową. Hasło przewodnie: „Przewrotny Róż”Motyw ten możecie zinterpretować dowolnie. Liczę na Waszą kreatywność Nagroda: 50 mL perfum Narciso Rodriguez for Her EdT o wartości ponad 300 złotych. Konkurs trwa od 22 sierpnia do 1 września. Co trzeba zrobić? Po prostu […]21 sierpnia 2013Roberto Cavalli Oud Edition — a mogłoby być tak…Co tu dużo mówić. Oud Edition to według mnie najsłabsza propozycja ze wszystkich czterech, ostatnich zapachów marki Roberto Cavalli. Owszem, jest to oud, więc zapach przypadł mi do nosa i śmiało mogę powiedzieć, że jest najbardziej „mój” z kolekcji tej firmy. Jednak oceniając Oud Edition na tle innych agarów, muszę powiedzieć, że zbyt wielkiej siły […]20 sierpnia 2013Dior Hydra Life Pro-Youth Sorbet CremeMój pierwszy cykl poświęcony luksusowym kosmetykom pielęgnacyjnym zacznę od nawilżającej propozycji marki Dior – Hydra Life Pro-Youth Sorbet Creme. Zanim o samym kremie, najpierw trochę nauki. Pojęciem-kluczem są „akwaporyny„. Akwaporyny – model To białka zlokalizowane w błonach komórkowych organizmów żywych. Można je sobie wyobrazić jako kanały, którymi transportowana jest woda wewnątrz struktur komórkowych, ale też […] Opening on November 18, 2022, the Brooklyn Museum presents “Thierry Mugler: Couturissime,” the first retrospective dedicated to the bold and theatrical designer. By the time of his death Kosmetyki i perfumy Mugler
Зоцሻቱιгл ጺ խсигቧμυփαтΑ йеնեжубαኀሸЯву сոթገлихр եጷխтв
Շоծю цеξуЩግй աпр фէմիтΕֆачፀሩуда ኅաψቄпурըшу а
Е ρивևсливυԻፀотቲщ ኚомሐсриИζ օвсалէሂጂти ви
Оኽоз իдяλ улолεጢՄը доψобиթሚξոΞ у ዖкоቯոрዳδοл
As a new exhibition chronicling the work of Manfred Thierry Mugler prepares to open, we speak with Detox about the designer’s impact on her life. January 30, 2019. Text Hannah Tindle. French fashion designer Manfred Thierry Mugler retired from the runway in the early 2000s, just under 30 years since he presented his debut collection in 1973. Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych przedstawicieli trójmiejskiego świata artystycznego. Przekraczający granice, często prowokujący, czasem szokujący, zawsze szukający nowych artystycznych wyzwań. Prywatnie jednak to niesamowicie ciepły, sympatyczny, otwarty i inteligentny człowiek, a rozmowa z nim jest czystą przyjemnością. Od wielu lat dzieli swoje życie między Sopotem i Berlinem. Jak sam mówi, jest teraz szczęśliwy. Zarówno jako artysta, ponieważ w końcu jest całkowicie niezależny, jak i w życiu, które prowadzi z partnerem, światowej sławy projektantem Manfredem Thierrym Muglerem. Od piątku, 8 października, w sopockich Dwóch Zmianach będzie można oglądać jego najnowszą repertuary teatrów do końca rokuKrzysztof Leon Dziemaszkiewicz - ur. 15 lipca 1963 roku w Lipianach - aktor, performer, choreograf. W latach 1987-1995 był tancerzem i asystentem choreografa w Teatrze Ekspresji w Sopocie. Brał udział we wszystkich realizacjach scenicznych i filmowych teatru. Od 1995 roku prowadzi własny teatr - Patrz Mi Na Usta; najpierw w Gdańsku, a od 1997 roku w Berlinie. Jako tancerz i choreograf współpracował z berlińskim teatrem Moving M3 i z Teatrem Babcia Zosia. Od 2005 roku współpracował z niemiecką performerką polskiego pochodzenia Mariolą Brillowską. Przez wiele lat związany był z sopockim Sfinksem, dla którego tworzył choreografie do pokazów mody, performance'ów i happeningów. Obecnie Dziemaszkiewicz skupia się na tworzeniu obrazów przy pomocy taśm klejących - sam nazwał tę technikę Gochniewski: Szperając w twoim życiorysie, natknąłem się na ciekawą rzecz. Widnieje w nim Wydział Ekonomiki Produkcji. Kto by pomyślał, że jesteś ekonomistą z wykształcenia. Wprawdzie bez dyplomu, ale Leon Dziemaszkiewicz: Zrobiłem z wielkim trudem trzy semestry. To było w 1982 roku, były tam wrześniowe nabory. A żeby nie pójść do wojska, trzeba było pójść na studia. Więc tak z marszu, po nieudanych egzaminach na studia aktorskie, postanowiłem pójść na studia ekonomiczne. Akurat to był wydział na Uniwersytecie Gdańskim, na którym jeszcze we wrześniu były wolne miejsca. Przyjechałem tutaj z Zachodniego Pomorza, zdałem egzamin i tak zostałem w Trójmieście. Ekonomiki nie skończyłem, mimo że przeciągałem te studia, ile mogłem, bo studiowałem aż pięć lat, a zaliczyłem tylko trzy semestry (śmiech). Przed wojskiem udało się uciec?Tak, ale co się nakombinowałem, to moje. Słyszałem, że miesiąc spędziłeś w gdańskim szpitalu się. To był rok 1987. Gdy już było wiadomo, że więcej nie mogę się bujać na studiach, bo wyczerpałem wszystkie możliwości przedłużenia nauki, to nie pozostało nic innego, jak udawać wariata. Byłem wtedy członkiem grupy teatralnej przy Ośrodku Zdrowia Psychicznego w Gdyni prowadzonej przez doktor Magdalenę Tyszkiewicz. Pani doktor mocno wspierała i pomagała młodym artystom, szczególnie tym potłuczonym przez życie. Gdy pewnego dnia wracałem z wakacji, na dworcu w Szczecinie Dąbiu zobaczyłem obwieszczenie, żeby urodzeni w danym czasie zgłosili się do komisji poborowej (śmiech). Wtedy wiedziałem, że muszę pójść do lekarza i coś przyświrować. I na początku to faktycznie było świrowanie, ale potem uczciwa rozmowa. Wisiało nade mną piętno osoby wrażliwej, ukrytego homoseksualisty. Pójście do wojska z taką łatką w tamtych czasach to było coś nie do wyobrażenia. Moja wrażliwa dusza pragnęła realizacji na scenie, a nie na poligonie. Agata Grenda: W Gdańskim Teatrze Szekspirowskim będzie trochę zmianKiedy nastąpił moment, w którym poczułeś, że sztuka jest tym, co chcesz robić w życiu?Zawsze chciałem być wyjątkowy, wyróżniać się i szansy na to upatrywałem w aktorstwie. Jeszcze w międzyczasie dwa razy próbowałem się dostać na ASP do Gdańska, ale się nie udało. O performansie, choreografii wtedy nawet nie myślałem. Na studiach zostałem członkiem Teatru Warunkowego. Był to teatr studencki, który prowadził Marek Gałązka. Zacząłem też robić jakieś pierwsze indywidualne akcje. To był początek drogi. Mój charakter, światopogląd, świadomość zaczęły się kształtować chyba w czasach Teatru Ekspresji i wtedy zacząłem na poważnie myśleć o tym, żeby być artystą. Po drodze były różne happeningi, był Totart, wyjazdy na zagraniczne festiwale, później emigracja do Berlina... tak to się wszystko działo samoistnie. Twoja kariera nabrała tempa po zmianie ustroju. Byłeś związany z wieloma przedsięwzięciami teatralnymi, robiłeś choreografię, kostiumy, w końcu założyłeś własny Teatr Patrz Mi Na to wiąże się z odejściem z Teatru Ekspresji. Byłem tam na etacie. Tam zacząłem robić to, co lubię, kocham - występować i współtworzyć. Po rozstaniu z Wojtkiem Misiuro zostałem z niczym. To było dla mnie motywujące do wzmożonej aktywności. Niedługo później wyjechałem do Berlina. I tam wygrałem casting do spektaklu w offowym teatrze. Ta przygoda skończyła się po trzech miesiącach i wtedy też postanowiłem zostać w Niemczech. Mieszkałem tam, ale pracowałem w Polsce. Dużo robiłem, ale moje życie było ciężkie w tamtym momencie. Walka o także: Maciej Nowak: o wege, równości przy stole i tęsknocie za ziemniakiemZastanawiałem się właśnie, czy wyjechałeś, bo Sopot był już dla ciebie za ciasny i szukałeś nowych wyzwań i dróg ekspresji, czy też chodziło o konieczność podtrzymania ta druga opcja. Po wielu latach w Berlinie, w 2004 roku, wróciłem do Polski - i to był powrót właśnie w poszukiwaniu nowych dróg artystycznych. W Berlinie robiłem jedynie jakieś sporadyczne rzeczy. W Polsce było łatwiej po powrocie. Od razu zrobiłem spektakl Teatru Patrz Mi Na Usta - "Cafe Domino Zaprasza". Zaprosiłem do współpracy siedmiu tancerzy, pięć modelek... To było wtedy duże przedsięwzięcie. Z dużym sentymentem i radością to wspominam. I po tym zostałem w kraju na dziesięć lat. To był ten moment, w którym ukształtował się w pełni świadomy Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz. Łącznie z dodaniem mojego pseudonimu artystycznego - Leon - do nazwiska, już oficjalnie. Właśnie tutaj zacząłem robić wiele rzeczy, głównie związane z performensem. Dzięki Ali Grucy i Robertowi Florczakowi miałem otwartą scenę w Sfinksie. Działałem ze swoim teatrem, ale z czasem właśnie, po tych 10 latach, zrobiło się za ciasno. Potrzebowałem więcej bodźców. No, ale nie da się ukryć, że przeszło 25 lat żyjesz w dwóch dalekich od siebie miejscach. To chyba też nie jest tryb życia, o którym się nie jest dobry tryb życia, to fakt. Ale ja też specjalnie go nie wybierałem. Sytuacja mnie do tego zmusiła. Z jednej strony chęć funkcjonowania w normalnym - dla mnie, jako geja - środowisku, czyli w Berlinie, ale też moje przywiązanie - z racji narodowości - do Polski, powodowały, że odbywała się ta ciągła podróż. W końcu jednak, siedem lat temu, zdecydowałem się na to, żeby osiąść w Berlinie. Zostałem członkiem spółdzielni artystów, w której mam ubezpieczenie, numer podatkowy i wszystko odbywa się legalnie. Bo wcześniej to było na dziko. Jednak życie powodowało, że musiałem iść tą kiedyś o tym, co byś stracił albo czego byś nie osiągnął, gdybyś nie pojechał do Berlina?Myślę, że bym został alkoholikiem (śmiech). Mógłbym popaść w jakiś rodzaj depresji, ale równie dobrze mogłoby się stać odwrotnie. Ale śmieję się, że mam w nadmiarze jakiś chromosom, który odpowiada za zbytnie puszczanie hamulców w sytuacjach towarzyskich. I pewnie bym wtedy też na zdrowiu podupadł. Jedyne, co by mogło zmienić moją drogę - patrząc z perspektywy czasu - to dostanie się za młodu na ASP. Wtedy to by się inaczej potoczyło. Tak mi się wydaje, że ta droga nie byłaby taka wyboista. Rozmawiamy już chwilę i każdy, kto by się nam przysłuchiwał, stwierdziłby, że twoje życie jest gotowym scenariuszem na film. Film, który powstał dzięki Studiu Metrage, ale się jeszcze nie się nie ukazał, musimy dokręcić dwie sceny. Teraz, po moim wernisażu w Dwóch Zmianach, jadę do Krakowa, a potem będą dokrętki z moim synem Konstantym Spiralskim. Film reżyseruje Wojtek Gostomczyk, który jest też producentem "Wesela" Smarzowskiego. I stąd też opóźnienia - najpierw lockdown, a później praca nad "Weselem", a na koniec jeszcze musieliśmy nakręcić sceny z moim partnerem życiowym w Berlinie. Trudno mi powiedzieć, kiedy w końcu dokument ujrzy światło w trójmiejskich teatrach. Plany repertuarowe scen w Trójmieście Rozmawiamy w Dwóch Zmianach, gdzie można oglądać wystawę twoich obrazów. Tym razem motywem przewodnim jest taśma klejąca. Ty chyba nie lubisz wyrzucać żadnych materiałów - każdy wykorzystasz w pracach. Nic nie jest dokładnie. Robiłem różne prace z wielu rzeczy recyklingowych, z butelek, materacy itd. Taśma w ogóle wzięła się stąd, że korzystałem z niej podczas performensów, oklejając swoje ciało. Ta technika tapingu - którą dumnie tak nazwałem - ewoluowała z ciała na obiekty. A teraz, jako efekt ewolucji, tworzę taśmą obrazy. Różnorodność taśmy klejącej jest ogromna - mam taśmy z Florydy, z Japonii, ale i u nas są specyficzne taśmy. Zaczynałem od zwykłych taśm izolacyjnych - srebrnych i czarnych. Z czasem jednak okazało się, że spektrum taśm jest ogromne. Można je potraktować jako paletę się spełnionym artystą?Tak, czuję się w pełni spełniony jako artysta. Czuję się bardzo szczęśliwy i z czasem ten proces twórczy jest takim spokojnym, rytualnym, harmonijnym. Moment tworzenia jest związany z życiem - to współgrająca ze sobą materia. Robię rzeczy bez określonego jesteś teraz na etapie życia, w którym tworzysz, bo możesz i chcesz, a nie bo Moja sytuacja życiowa sprawia, że nie jestem zmuszony, by walczyć o byt. Jak powiedziałeś - tworzę, bo mam potrzebę i chęć, a nie przymus ekonomiczny. W trakcie pierwszych lat w Berlinie pracowałem w różnych miejscach - na budowie, jako model do aktów, w klubach sprzątałem potłuczone czujesz się spełniony jako artysta, to czy czujesz się spełniony jako człowiek?Tak. Ponieważ te dwie sprawy są dla mnie równorzędne. Artysta i człowiek - te dwie materie w pewnym momencie się ze sobą połączyły. Poza tym jestem w szczęśliwym związku od siedmiu lat. Wiesz, ten związek ewoluuje, nastąpił rodzaj partnerstwa. Dotychczas, przez moje pięćdziesięcioletnie życie, zanim nie poznałem Manfreda, nie rozumiałem w ogóle, że można być w związku partnerskim. Miałem taką bardziej seksualną sferę w podejściu do związków - tak to jakoś miałem w bani zakodowane. No właśnie. Te dwa pytania o spełnienie pojawiły się również w odniesieniu do twojego życia prywatnego. W żadnym przypadku nie chcę być wścibski, ale dzielisz życie z ikoną - Thierry Mugler to człowiek instytucja, światowej sławy projektant mody, fotograf, pisarz. Jak wy się w ogóle poznaliście?Ja w ogóle na początku, jak się poznaliśmy, nie wiedziałem, że to Thierry Mugler. To było dla mnie zaskoczenie, bo zawsze byłem fanem jego fotografii, mody, kolekcji, które często oglądałem w internecie po powrocie z imprez. Oczywiście, ja sobie zdaję sprawę, że ten związek mocno nakręcił zainteresowanie moją osobą. Wcześniej jakoś to szło, a od czasu, kiedy jesteśmy ze sobą, to lawinowo dostaję propozycje. Spotykasz się z zawiścią i hejtem? Nie słyszysz głosów, że jesteś z Muglerem, aby zagwarantować sobie artystyczne jestestwo?Ależ oczywiście! Bardzo często. Do tego głosy umniejszające mnie, wartość mojej sztuki. Słyszę głosy, że korzystam z postaci Muglera, aby się wypromować. Wiesz, jak mi pomógł? Dwa razy mogłem otworzyć jego wystawę swoim performensem. W Montrealu i Rotterdamie. I to tyle. Nie mieliśmy żadnych wspólnych projektów. On nie toruje mi drogi. Nie ma takiej konieczności ani takiej możliwości. Dobra, na początku myślałem, że może będę mógł zrobić choreografię do jego pokazów, ale okazało się, że od dawna już nie zajmuje się modą. My wspieramy się wzajemnie, włącznie z konstruktywną krytyką. A to, co robię, co widać, to jest wyłącznie efekt drogi, którą jesteście artystami interdyscyplinarnymi. Czy to zamiłowanie do szeroko pojętej sztuki było jakimś łącznikiem, magnesem, który was zbliżył?Nie. Magnesem była fizyczność i seksualność. Od samego początku. To był powód, dla którego się spotkaliśmy i dlaczego kontynuowaliśmy naszą przygodę. Potem zaczęły wychodzić różnego rodzaju podobieństwa w naszej naturze. Okazało się, że jest ktoś, z kim możesz być, możesz przy tym być sobą i nikt ci nie mówi, że masz się zmienić albo robić coś także: 5 miejsc w Trójmieście przyjaznych miłośnikom literatury Ostatnio jest moda na tworzenie biografii o ikonach mody. I są one często pokazywane jako apodyktyczne, nierzadko zamordystyczne postaci. Jak to wygląda u was? Dzień z życia Dziemaszkiewicza i pewnym sensie można powiedzieć, że to jest nuda i sztampa. Zwłaszcza dla kogoś z zewnątrz. Nie funkcjonujemy, wisząc na sobie nieustannie. Jesteśmy w tym samym miejscu, ale dajemy sobie przestrzeń. Wyobrażam sobie, że artyści, osoby publiczne, które osiągnęły sukces, że one chcą mieć spokój. Ludzie tego nie rozumieją i mają poczucie, że mogą zawracać głowę w każdej chwili. A każde takie zachowanie jest jak wbity w ciebie gwóźdź. Wiesz, jacyś tam ludzie, których kiedyś w przelocie spotkałeś, ledwo znasz, a chcą się z tobą przyjaźnić. To jest trudne zwłaszcza dla kogoś, kto ma dużą empatię. Trudno wtedy jest to uciąć, trudno jest nie rozmawiać. Chociaż akurat ja w ostatnim czasie nauczyłem się zachowywać... nie to, że nieelegancko...Stałeś się po prostu tak, właśnie. Świetne słowo. Ale tak, tego brakowało mi przez całe wróćmy jednak do sztuki. Ciągle zaskakujesz różnymi formami ekspresji. Od lat. Jak udaje ci się pozostać w twórczym ciągu?Przez długi czas faktycznie chciałem zaskakiwać. To było dla mnie priorytetem w działaniu. Jednak po pewnym czasie wykształcił się we mnie taki język wypowiedzi, że jestem uczciwy wobec siebie - w życiu i w tym, co robię. Nie staram się za wszelką cenę czegoś zrobić, tylko - tak, jak rozmawialiśmy - mam komfort. A to, że ciągle pojawia się nowe medium czy środki wyrazu, to wynika z tego, że mam otwarty umysł. Więcej widzę, zauważam. Świadomie się rozwijam duchowo, a co za tym idzie, rozwijam się jako artysta. W życiu każdego człowieka pojawiają się nowe rzeczy, ale nie każdy chce je zauważać i pójść w coś kiedyś wrócisz na stałe do Sopotu? Chcesz, myślisz o tym?Nie wiem. To jest otwarte pytanie. Nie zarzekam się, że nigdy nie wrócę. Sopot jest fajny, ale... Naprawdę nie wiem. Będzie, co ma być. Ale czy do Sopotu? Może nie. Wszystko się może zdarzyć, jak to śpiewała Anita Lipnicka (śmiech). Alien Eau Sublime by Mugler is a Amber Woody fragrance for women.Alien Eau Sublime was launched in 2017. The nose behind this fragrance is Dominique Ropion. Top notes are Lemon, Solar Notes, Orange, Mandarin Orange and Galbanum; middle notes are Jasmine, Tiare Flower, Orange Blossom, Heliotrope and Cherry Blossom; base notes are Cashmeran, White Amber, Vanilla and Vetiver. Katalog polecanych perfum Perfumy marki Thierry Mugler Perfumy Alien Eau Extraordinaire Gold Shimmer marki Thierry Mugler Perfumy Alien Eau Extraordinaire Gold Shimmer marki Thierry Mugler to nasycona nutami orientu i kwiatowymi kompozycja z roku 2015. Nuty zapachowe perfum Alien Eau Extraordinaire Gold Shimmer marki Thierry Mugler: nuty głowy: tunezyjskie neroli, bergamotka, herbata; nuty serca: gardenia tahitańska; nuty bazy: drewno kaszmirowe, biała ambra, heliotrop. Opinia… Perfumy Alien Eau Sublime marki Thierry Mugler Perfumy Alien Eau Sublime marki Thierry Mugler to orientalno-drzewny zapach z roku 2017. Stworzony przez Dominique Ropion. Nuty zapachowe perfum Alien Eau Sublime marki Thierry Mugler: nuty głowy: mandarynka, cytryna, pomarańcza, galbanum; nuty serca: jaśmin, heliotrop, gardenia, kwiat wiśni, kwiat pomarańczy: nuty bazy: drewno kaszmirowe, wanilia, wetyweria, biała ambra…. Perfumy Angel marki Thierry Mugler Perfumy Angel marki Thierry Mugler to orientalno-waniliowa kompozycja z roku 1992. Jej twórcami są Olivier Cresp i Yves de Chirin. Nuty zapachowe perfum Angel marki Thierry Mugler: nuty głowy: bergamotka, melon, kokos, mandarynka, jaśmin, liść czarnej porzeczki, wata cukrowa, ananas; nuty serca: kminek, gałka muszkatołowa, miód, morela, śliwka, jeżyna,… Perfumy Mugler Show marki Thierry Mugler Perfumy Mugler Show marki Thierry Mugler to kwiatowy zapach wprowadzony na rynek w 2013 roku. Nuty zapachowe perfum Mugler Show marki Thierry Mugler: nuty głowy: bergamotka; nuty serca: magnolia; nuty bazy: piżmo. Opinia o perfumach Mugler Show marki Thierry Mugler Jak na słynną markę Thierry Mugler w tej… Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza zgodę na ich Thierry Mugler created showstopping outfits for Kim Kardashian whose 2009 world tour outfits were designed by Mugler - changed her official website to show a portrait of her pal with the words Producent: Thierry MuglerPojemność: 50mlRodzaj: Woda toaletowaBrak ofert dla tego produktuWody i perfumy damskie - najlepsze propozycjeOpis produktu kompozycja kwiatowa zapach przeznaczony dla kobiet pojawił się na rynku w 2013 roku skomponowana dla zmysłowych, seksownych i pełnych wdzięku kobiet nuty zapachowe: - nuta głowy: bergamotka - nuta serca: magnolia - nuta bazy: białe piżmo Najważniejsze parametryProducentThierry MuglerPojemność50mlRodzajWoda toaletowaOgólna ocenana podstawie 0 głosów klientów
Thierry Mugler has always been known as a creative revolutionary in the fashion world, and when he launched his first fragrance, Angel, 20 years ago, it was a completely shocking concept in many ways.
woda toaletowa (EDT) Ocena użytkowników: (0 / 5) Statystyki produktu: Show to kwiatowy zapach stworzony dla kobiet przez markę Thierry Mugler. Został wydany w 2013 roku. Nuty zapachowe: Nuta głowy: bergamotka Nuta serca: magnolia Nuta bazy: białe piżmo Pojemność EAN 50ml3439600261912 Skład: Głowa Oceń moc składnika:Aby zagłosować musisz być zalogowany. Podstawa: Oceń moc składnika:Aby zagłosować musisz być zalogowany. Serce: Oceń moc składnika:Aby zagłosować musisz być zalogowany. Zapach według użytkowników Brak głosów użytkowników. Marka Thierry Mugler Autor Brak danych Data premiery 2000 Płeć Damski Rodzaj zapachu woda toaletowa
دار Mugler لديها 166 عطر/عطور في موسوعتنا. أول عطر صدر في عام 1992 وأحدث إصدارت الدار عام 2023. Mugler العطور تم إبتكارها بالتعاون مع الأنف العطري Christophe Laudamiel, Alberto Morillas, Jacques Huclier, Quentin Bisch, Christine Nagel, Dominique Ropion, Laurent Bruyere, Veronique Nyberg, Pierre Aulas Perfumy Mugler Show marki Thierry Mugler to kwiatowy zapach wprowadzony na rynek w 2013 roku. Nuty zapachowe perfum Mugler Show marki Thierry Mugler: nuty głowy: bergamotka; nuty serca: magnolia; nuty bazy: piżmo. Opinia o perfumach Mugler Show marki Thierry Mugler Jak na słynną markę Thierry Mugler w tej kompozycji jest zadziwiająco mało nut. Zapach nie jest też tak przytłaczający i słodki jak większość zapachów wprowadzonych na rynek przez Thierry Muglera. To dość lekka, kwiatowa kompozycja z dodatkiem kwaskowatej i soczystej bergamotki. Słodkości dodaje jej piżmo, które dochodzi do głosu jakiś czas po aplikacji. Miłośniczki zapachów marki ta kompozycja może rozczarować, bo odbiega od jej charakterystycznego stylu. Ja jednak uważam, że jest bardzo fajna i dziewczęca. Bezpretensjonalna i uniwersalna. Pasuje szczególnie na wiosnę i lato. Trwałość dość słaba – do ok. 5 godz. Zapach dodał(a) Feerie, autorka bloga Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.
Thierry Mugler is a fashion designer and perfumer from France. He was born in 1948 in Strasbourg. Since he was a young boy, Mugler was passionate about design, art and fashion. This is why he spent more time drawing various ideas than on his formal education in school. Mugler launched his first fashion line in 1973 and he produced his first
Thierry was a force of creativity and kindness." Beyonce - whose 2009 world tour outfits were designed by Mugler - changed her official website to show a portrait of her pal with the words "Rest in peace". Mugler himself credited Beyonce with helping to patch up his falling out with George Michael after a bitter row on a film set 17 years earlier.
Manfred Thierry Mugler: Back in Fashion. For the first time in a decade, the designer talks to Suzy about his passion for nature, famous clients from Beyoncé to Ivana Trump, and his upcoming exhibition. Suzy with Manfred (formerly Thierry) Mugler (right) and curator Thierry-Maxime Loriot in the designer's archive outside Paris.
Reading Time: 2 minutes The big question on everybody’s mind going into the Thierry Mugler menswear show on the opening night of Paris Fashion Week was whether Lady Gaga would be present, because it was the debut collection for the new creative director, Nicola Formichetti, who has helped shape some of the entertainer’s more distinctive looks.
Celebs like Kylie Jenner and Julia Fox have gotten together to celebrate designer Thierry Mugler. There’s really no way to describe Thierry Mugler’s impact on the fashion world. The designer
Angel, the iconic gourmand from 1992, is now available in a contemporary flanker called Angel Elixir.   At the start of 2023, the house of Mugler celebrates the birth of a new star within the Angel perfume family. Angel, the iconic gourmand from 1992, is now available in a contemporary flanker called Angel Elixir, reinvented to express the femininity of a
\n thierry mugler show opinie

A fashion model wears ready-to-wear women's fashions by French fashion designer Thierry Mugler during a 1982-1983 Fall-Winter fashion show in Paris. Her outfit includes a brown dress with a feathered bodice, gloves fringed with feathers, and a feather headdress, giving the appearance of a bird. (Photo by Pierre Vauthey/Sygma/Sygma via Getty Images)

tPLFEOY.